Kanion

1uk4s

miejsce do wypróbowywania technik

Pazur

Pazur zatrzymała się przed spadkiem w dól xD i spojrzała na niebo.

Lewygg

Chłopak pojawił się za nią i spojrzał łagodnie na wilka.
-Ja przepraszam...

Pazur

Pazur obróciła łeb, a po jej pyszczku spłyneła łza. Wilczyca zbliżyła się do końca kanionu gotowa do skoku.

Lewygg

Chłopak odrazu znalazł się koło wilczycy i chwycił ją w tułowiu, przytulając twarz do jej futra. Widząc jej łze też uronił łezke i otarł ją o jej futro.
-Ja Ci wierze... naprawde Ci wierze...
Powiedział dość załamanym głosem, bo doprowadził do takiej sytuacji.

Pazur

Pazur zmieniła postc i przytuliła się do chłopaka-Ja myśle-mrukneła cicho

Lewygg

Odetchnoł z ulgą i uronił jeszcze jedną łezke, bo się nieco przestraszył.
-Już nigdy nie powiem, że Ci nie ufam...

Pazur

Pazur spojrzała chłopakowi w oczy-No dobrze dobze^^-Odrzekła Pazur i przytuliła się mocniej^^

Lewygg

Chłopak nadal był smutny, bo czuł się winny za to wszystko. Jednak już nie płakał, jedynie wtulał się w dziewczyne, nie chcąc jej już nigdy puścić.

Pazur

-Moja poduszka xD-mrukneła cicho Pazur i cmokneła chłopaka-No już nie ma się co smucić i tak bym nie skoczyła-dodała^^

Lewygg

Chłopak spojrzał na nią próbując się uśmiechnąć, było to dość trudne, bo ciągle sie obwiniał.
-To dlaczego mnie tak przestraszyłaś?
Zapytał dość smutnie.

Pazur

-Bo w przypadku gdybyś mi nie wierzył to bym naprawde skoczyła-odrzekła Pazur i spojrzała mu w oczy xD

Lewygg

-Ale ja Ci wierze, zawsze Ci wierzyłem i będe wierzył...
Powiedział dość szybko wtulając się w dziewczyne.

Pazur

-No dobrze ja też ci wierze-mrukneła Pazur i zmnieła postać poczym przewróciłą Lewvgo na ziemi^^

Lewygg

Chłopak przyciśnięty przez wilczyce uśmiechnoł się lekko i spojrzł w jej oczy szukając w nich odpowiedzi na wszystkie pytania. Wkońcu przestał się wpatrywać i pogłaskał ją po głowie.