Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sara-san
Jounin
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:35, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Tak... Klan Hitsugaya... Nawet nie wiesz jak ja się czułam kiedy rodzice wściekli ruszyli na wasz klan, bo zabiliście moją siostrę...
Szepnęła cicho.
- Tak rozpadły się dwa klany, pozostali tylko Ci którzy mieli je odbudowac, mnie nie puszczono tam...
Dokonczyła widząc broń.
- Zabij mnie moze tak beędzie lepiej, ulży Ci...
Wyszeptała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sydney
Genin
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kirigakure no Sato
|
Wysłany: Pon 15:40, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-To nie prawda!!
Krzyknął
-Ona nie zginęła z naszej ręki... to wy ją zabiliście; ją i mojego kuzyna... to była egzekucja bo chciali uciec razem... zabili ich i obarczyli nas winą za ich śmierć!!!!
Krzyczał nadal rozładowując złość Jittą na drzewie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sara-san
Jounin
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:41, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Byłam za młoda aby zrozumieć...
Szepnęła kiedy rana na brzuchu po pierwszy ataku zaczęła się powiekszać. Joninka powoli wykrwawiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sydney
Genin
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kirigakure no Sato
|
Wysłany: Pon 15:46, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Chłopak widząc stan dziewczyny wyciągnął jakąś pigułką i włożył jej do ust
-Przegryź to i znikaj mi z oczu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sara-san
Jounin
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:02, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Niema mowy...
Warknęła z pigułka w ustach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sydney
Genin
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kirigakure no Sato
|
Wysłany: Pon 16:07, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Chłopak obrucił się z pogardą w stronę dziewczyny; przyłożył swoje usta do jej i ęzy kiem pchnął pigułkę do gradła dziewczyny. Stanął prosto i zmirzył ją wzrokiem
-To ci pomoże; jak się zregenerujesz to mnie już tutaj nie będzie...
Zaczął odchodzić
<Jeszcze tu jestem>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sara-san
Jounin
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:10, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Joninkę zamurowało, nie wiedziała co ma zrobić, złapła się za ranę i zatrzymała chłopaka.
- Dlaczego to zrobiłes?
Zapytała się dalej zszokowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sydney
Genin
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kirigakure no Sato
|
Wysłany: Pon 16:12, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Bo nie jestem mordercą
Odpowiedział zimno
-Proszę puść mnie... chcę już iść...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sara-san
Jounin
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:21, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Joninka puściła go i stanęła w miejscu. Dalej była osłupiała nie wiedziała co powiedzieć. Patrzyła jak wryta w odchodzącego chłopaka, dotknęła powoli swoich ust niegdy nie czuła niczyich ust na swoich wogóle nie znała takich uczuć. Złapała się za serce jakby to zaczęło ją boleć a tak naprawde było to z powodu zwykłych uczuć, które poznała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sydney
Genin
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kirigakure no Sato
|
Wysłany: Pon 16:24, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Chłopak odszedł myśląc o tym że kolejny raz ratuje życie tej "babie" przez kturą tyle wycierpiał; miał do siebie żal
<Z Tematu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sara-san
Jounin
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:26, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Joninka zszokowana sama odeszła, nie wiedziała co się z nią stało.
- Niech to szlag!
Przywaliła otwartą dłonią w drzewo i zaczęła szybko biec.
<z tematu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:09, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pazur weszła do lasu rozejrzała się w około-Zostajemy czy idzemy dalej-warkneła w strone wilka. Wilk rozejrzał się dookoła i przecząco pokręcił głową.
<Z tematu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:04, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Chłopak pojawił się na polanie, po czym odrazu ukrył sie w krzakach, bo nie był pewny czy dziewczyna czasami za nim nie podąża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:05, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Pazur wbiegła na polane-Wychodz wychodz nic ci nie zrobie-odrzkła Pazur i zmieniła postać poczym zaczeła węszyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:07, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
-Taa... już to widze...
Chłopak z ogromną prędkością zaczoł się przemieszczać z krzaków do krzaków, nie chcąc aby Pazur go wywęszyła xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|