Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mitz
Adept
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:10, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mitz popatrzył na wilka.
- Twoja oprawczyni?
zapytał rozbawiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:13, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-No, niestety.
Powiedział do Mitz'a, po czym spojżał w strone zbliżającej się ku niemu Pazur z letkim strachem w oczach.
-Co chcesz?
Zapytał niepewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:15, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Ja niczego tylko przyszłam odwiedzić chorego-odrzekła Pazur^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mitz
Adept
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:16, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mitz już miał powiedzieć, żeby jej nie wierzył do końca ale wolał przemilczeć to wszysko. Przymknął oczy i tylko słuchał co się dzieje dookoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:17, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Odwiedzić chorego? A wiesz czemu jestem chory?
Zapytał się z ironią w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:18, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-No jasne-.- jakbym niewiedziała-powiedziała spokojnie Pazur-Oj przepraszam^^''-dodała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:21, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Bez urazy, ale jakoś mnie to nie przekonuje.
Powiedział spokojnie.
A jeśli następnym razem znowu mnie zostawisz? I nie zdołam dojść do szpitala?
Zapytał się dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:22, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Hmm..to wtedy będziemymieć problem^^''-odrzekła Pazur-No przecież następnym razem cię nie zostawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:24, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-A z kąd mam mieć taką pewność?
Zapytał się dziewczyny opanowanym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:30, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-[i]Booo...*-* bym cię nigdy nie zostawiła*-* po prostu musiałam coś siostrze powiedzieć *-*-odrzekła Pazur^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:34, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Dobra... Przebaczam Ci.
Powiedział uśmiechając się do dziewczyny.
-Tylko nigdy więcej mnie nie zostawiaj.
Powiedział poważnym tonem, patrząc prosto w oczy dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:35, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wilczyca popatrzyła na Lewygo i podeszła bliżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:37, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Lewy jeszcze bardziej uśmiechnoł się i położył się do łóżka bo nie mógł przez ból usiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:39, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wilczyca staneła przy łóżku i oparłą na nim głowe. Spoglądała co i raz na Lewygo i Mitza^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skowyt
Hokage
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:40, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Skowyt weszła do szpitala, a Higashi za nią. Wilk jak zwykle udawał kompletnego debila i czołgał się za właścicielka po korytarzu. xD Skowyt zamieniła kilka słów z lekarzem i weszła do sali Mitza i Lewego.
- A ty Pazur co ty tu robisz? - spytała zdziwiona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |