Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mitz
Adept
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:12, 06 Lip 2006 Temat postu: Szpital |
|
|
Szpital jest to miejsce raczej nielubiane przez ludzi. Śmierdziało tutaj różnymi lekami i tego typu rzeczami. Korytarze są białe, tak samo jak pokoje, teoalety, wszystko w tym diabelskim przybytku xD
Mitz wszedłszy do szpitala zaraz został zauważony przez pielęgniarkę, która natychmiast zaprowadziła go do jednej z sal. Po chwili przyszedł do niego lekarz i opatrzył rany pozostawiając chłopaka samego w sali. Złotowłosy leżał wyglądając przez okno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:09, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pokrwawiony Lewy dotarł do szpitala, kiedy tylko wszedł do sierodka odrazu stracił przytomność... Po paru godzinach Lewy odzyskał przytomność w jakiejś sali. Domyślał się że musiał go tu przyprowadzić jakiś lekarz, albo pielęgniarka. Kiedy już bardziej doszedł do siebie zorientował się że w sali nie jest sam. Był tam też złotowłosy chłopak. Po chwili zorientował się że to Mitz, chłopak który był ze Skowyt kiedy Pazur walczyła z siostrą.
-Co tu robisz?
Zapytał się z uśmiechem na tważy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitz
Adept
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:24, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Złotowłosy spojrzał na Lewego.
- No cóż, bawiłem się z wilkiem Skowyt i trochę mi się oberwało ^^''
Powiedział z niezbyt wyraźnym uśmiechem na twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:29, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-To jesteśmy tu prawie z tego samego powodu. Ja też bawiłem się z wilkiem, wsumie to była Pazur, ale przemieniona w wilka.
Powiedział Lewy próbując usiąść na łóżku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitz
Adept
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:34, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- No widzisz, mamy szczęście do tych sióstr Ookami...
Powiedział rozbawiony Mitzrael
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:37, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-No, mają fajny charakterek. Najpierw się niby z tobą bawi, później trenuje, a na końcu cie zostawia samego na pastwe losu.
Powiedział Lewy uśmiechając się, choć można było dostrzec grymas bólu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitz
Adept
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:40, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- No cóż, są specyficzne to prawda ^^
Spojrzał na Lewego, któremu ból doskwierał.
- Lepiej się połż bo się nie wykurujesz ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:43, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Spoko... I tak już niedługo pewnie wyjde z tego szpitala.
Powiedział kładąc się do łóżka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitz
Adept
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:48, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- No ja też mam nadzieję, że niedługo się z stąd wyrwę.
Powiedział rozkładając się wygodnie. Jednak poczuł ból w ramieniu i grymas bólu zagościł na jego twarzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:54, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Widze że tobie też ból doskwiera.
Powiedział Lewy śmiejąc się z tej sytuacji, że i jego i Mitz'a pogryzły jakby przyjaciólki, bo wsumie Skowyt zakumplowała z Mitzem, a Pazur ze mną... A mimo to przez nie trafiliśmy do szpitala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitz
Adept
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:56, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- No trochę ^^ Ale cóż, wykurować się trzeba, nieważne co by się działo, bo z ranami to tak sobie się poruszać.
Powiedział ze śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:00, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No niestety.
Powiedział również śmiejąc się z tego.
-Jak wyjde ze szpitala to odrazu będe musiał odnaleść Pazur i się jej zapytać czemu mnie zostawiła na pastwe losu.
Powiedział już poważnym tonem Lewy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:04, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Do szptala wbiegła wilczyca i od razu po zapachu krwi znalazła Lewygo^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewygg
Genin
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:09, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-No prosze kogo my tu mamy?!
Powiedział nieco zdenerwowany Lewy
-Może mi wyjaśnisz czemu mnie poraniłaś, a później zostawiłaśna pastwe losu?
Powiedział i usiadł na łóżku z wielkim trudem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pazur
Genin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:09, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wilczyca spojrzała na Lewygo smutnym wzrokiem*-* poczym podeszła doniego XD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|