Dom Oharu

Sydney

Chłopak uśmiechnął się i szepnął czule
-Chciałbym być dorosły

Oharu

- E tam... Po co ci dorosłość... Mi tak dobrze jak jest...
Powiedziała z uśmiechem na twarzy.

Sydney

-Po co?
Zapytał zdziwiony chłopak
-Aby muc ci się oświadczyć!

Oharu

Dziewczyne na chwile zamroziło. Patrzyła na chłopaka z niedowierzaniem. Po chwili wreszcie się ockneła.
- N... Naprawde być to zrobił?
Zapytała cały czas w lekkim szoku.

Sydney

Chłopak się uśmiechnął
-Oczywiście... pewnie że tak...
Pocałował ją w usta i położył głowę na łóżku

Oharu

Dziewczyna otrząsneła się po czym na jej usta wypłynął lekki uśmiechn.
- No to może kiedyś...
Mrukneła i przymkneła oczy.

Sydney

-Napewno...
Odrzekł chłopak
-Za kilka lat... jak zostaniemy chuuninami oświadcze ci się i wrócimy do Kiri

Oharu

- Yhmmmm...
Wymruczała cicho, z cały czas zamkniętymi oczami.
- Powrut do Kiri to by było cos...

Sydney

-Ale to że jesteśmy razem już teraz pozwala mi na jedno... wiesz na co?
Zapytał dziewczyny

Oharu

Dziewczyna popatrzyła na naiego z zaciekawieniem.
- Hymmm.. na co?

Sydney

-Na to że nie muszę się przy tobie kpować niczego i wiesz co?
Zadał kolejne pytanie
-Idę spać
Uśmiechnął i mocno wtulił w ramie dziewczyny

Oharu

Dziewczyna uśmiechneła sie przymykając oczy a po chwili zasneła.

Sydney

Chłopak zapadł w głęboki sen