Znaleziono 43 wyników

-Y...to już ta godzina?Musze spadać^^"Dozobaczenia!-zniknęła.

<z tematu>

Rudowłosa spojrzała na Sydneya.
-Z nim się pobaw!-szybko wskazała na kolegę.

-No raczej...zresztą...jak ktoś chce mnie uderzyć,zawsze ywsłuwają się kości w tym miejscu i przeciwnik zostawie zraniony przez nie.Nie wiem czmu...-warkneła.

-Ops^^"wybacz...to był odruch obronny...-powiedziała patrzac na nią usmiechając się smutno.

Rudowłosa usiadła swobodnie.
-Hiehie Razz

-kości schowały się.-Uwielbiam wilczki xD

Dziewczyna uśmiechnęła się.
-Prosze uwazać na kolce...w tym przypadku kości...-zaśmiała się Ara,a jej kości wyszły z ciała i pokaleczyły lekko łapki wilka.

Dziewczyna zuciła się na kobietę i zaczęła ją łaskotać.
-A masz!! xD

-Więc mów o co chodzi...-zaczeła sie zbliżać do Jouninki.-Wiesz ze cię lubię xD mow!! xD

-Sko-chan!-arashi przygotowała ręce aby zacząć łaskotać Skowytke...

-O czym ty mówisz?-spytała się trochę zdziwiona.

-Taaa...bardzo zazdrosna-przewróciła oczami.-Chyba zarty ci się trzymają xD -powiedziała ironicznie...-Jak juzt o mogę cię uważać za kolegę xP-pokazała mu język i zaczęła się śmiać.

Dziewczyna pogłaskała go po brzuchu...
-No już się tak bardzo nie przystawiaj do Sko-chan xD-zasmiała się.

Arashi pogłaskała wilka.
-No nie prosze tego nie robić...Sydney=="

Arashi uśmiechnęła się...
Sydney...
-Szczeście?Jest pani tego pewna?

-No więc własnie^^ma pani...tzn Skowyt masz już swoją grupę?-spytała się z zainteresowaniem.